-
Forma orzeczenia przy podmiocie szeregowym różnorodzajowym
25.12.202325.12.2023Chciałabym zapytać o to, kiedy należy używać czasownika w formie męskoosobowej, a dokładnie o to, kiedy uznajemy, że grupa jest „mieszana”. Jeśli mamy rzeczowniki, które opisują osoby, to sytuacja jest jasna. „Dziewczynka i chłopiec byli”. Co, jeżeli mamy rzeczownik męskorzeczowy albo męskozwierzęcy? Czy wówczas też należy napisać „byli”? „Dziewczynka i kot”, „Dziewczynki i koty”, „Dziewczynka i kwiat”, „Dziewczynki i kwiaty”. Szczególnie w przypadku rzeczowników nieożywionych dziwnie dla mnie brzmi użycie formy „byli”, ale może moja intuicja mnie myli.
Pozdrawiam
Katarzyna K.
-
broń czy bronie?29.04.201029.04.2010Witam Szanownych Językoznawców!
Proszę mnie oświecić, jak to w końcu jest z tą bronią? Ma ona liczbę mnogą czy nie? W tekstach o grach komputerowych nagminnie używa się owej, ponoć nieistniejącej, liczby mnogiej. Zaczęłam się więc zastanawiać, czy czasem pogłoski o jej nieobecności w j. polskim nie są aby przesadzone?
Dziękuję i pozdrawiam.
Anna -
Glosolalia 21.02.201721.02.2017Szanowni Państwo,
czy uzasadnione jest widywane gdzieniegdzie (między innymi w pewuenowskim USJP) zaliczanie glosolalii do rzeczowników niemających liczby pojedynczej?
-
Ilość dorsza, połów łososia 18.06.201618.06.2016Szanowni Państwo,
czy w zdaniu: Obiecał, że przyśle wskazaną ilość dorsza albo w tym roku wyda zgodę na połów powinna być ilość czy liczba?
Druga kwestia dotyczy liczby rzeczownika łosoś. Zgodnie z WSJP: „Często używa się form lp w znaczeniu lm, np. połów łososia, sprzedaż łososia, co jednak jest uznawane za nieoprawne”. Czyli w zdaniu: Zgodnie z tradycją wyprawiają się każdego lata w góry po korzonki, a każdej jesieni nad rzekę po łososia jest błąd?
Z poważaniem
Anna K.
-
Na Teamsie czy na Teamsach?
12.02.202112.02.2021Pracujemy na Teamsie czy Teamsach?
-
nefilim12.11.201012.11.2010Dobry wieczór,
mam pytanie o rzeczownik nefilim. Wiem, że etymologicznie z hebrajskiego jest to liczba mnoga i w Biblii (lub np. na polskiej Wikipedii) nie podlega odmianie, ale czy po polsku nieodmienność jest nadal pożądana, zwłaszcza w innych przypadkach niż mianownik (wielu nefilim)? Czy słowo to już można uznać za na tyle niepostrzegane jako obce (jak cherubin – cherubini), że zasługuje na pełną polską deklinację; jeśli tak, jaką? W M. l.mn. – nefilimi, nefilimy czy nefilimowie?
Dziękuję.
-
numen27.04.200727.04.2007Pytanie dotyczy zasad spolszczania. Chodzi o łacińskie słowo numen. W słownikach znaleźć można jedynie jego wyjątkową liczbę mnogą numina. W dostępnej literaturze słowo pojawia się zazwyczaj odmieniane klasycznie, zgodnie z zasadami dla rodzaju męskiego, choć występuje czasem również w formie nieodmiennej (traktowane jest wtedy jak rzeczownik rodzaju żeńskiego). Pytanie brzmi, jak powinno się odmieniać słowo numen przez przypadki, jeśli pojęcie pojawia się w tekście polskim.
-
Pan Reade – państwo Readowie lub państwo Reade’owie (w zależności od typu nazwiska)4.09.20174.09.2017Jak odmienia się nazwisko Reade w liczbie mnogiej? Państwo…
Pozdrawiam serdecznie
D.
-
public relations10.01.200710.01.2007Czy public relations może (mogą?) występować w języku polskim w liczbie pojedynczej? Opracowuję obecnie obszerny tekst, który w całości jest poświęcony temu zagadnieniu, i jego autor poprosił mnie o pozostawienie liczby pojedynczej, chociaż w słowniku poprawnej polszczyzny jest zapis o braku liczby pojedynczej w tym przypadku. Autor tekstu jest praktykiem PR i twierdzi, że na co dzień nie spotyka się z użyciem tego terminu w liczbie mnogiej. Był bardzo zaskoczony moją propozycją.
-
Składnia zgody przy podmiocie szeregowym i przydawce przymiotnej
7.03.20237.03.2023Coraz częściej spotykam w nowo zredagowanych publikacjach konstrukcje typu (podaję przykłady z jednego źródła):
„W stajni rozbrzmiewały tylko stukanie kopyt i szum wody z węża”;
„Na plastyce narysowała pędzącego konia z rozwianymi ogonem i grzywą”.
Takie konstrukcje uważam za rażące hiperpoprawnością, brzydkie i niefunkcjonalne (wyobraźmy sobie, że ktoś cytuje któreś ze zdań, opuszczając fragment wyliczenia). Czy rzeczywiście liczba mnoga czasownika w orzeczeniu jest tu konieczna?